web analytics

PIBEEP

Czego słuchasz w pracy? Mój Pro tip z biura

Czego najlepiej słuchać w pracy? Odpowiedź jest prosta. Poleceń. Jeżeli zadam pytanie, jakiej muzyki słuchasz w pracy. Pewnie powiesz że masz swoją playlistę na Spotify, lub po prostu słuchasz radia. Każdy z nas ma na głowie całą masę obowiązków, terminy, raporty, sprzedaż. Mógłbym tak wymieniać i wymieniać. Po pracy nie za bardzo chcemy zajmować się na przykład wyszukiwaniem nagrań lub tworzeniem nowej playlisty którą będziesz słuchać w pracy. Dodatkowo będzie pobudzała Cię do pracy, nie rozproszy Twoich myśli i będziesz skupiony. Brzmi trochę jak mission impossible, ale jest możliwe. Sam  miałem z tym wielki problem, bo bardzo lubię słuchać muzyki, ale nawet jak do tej pory słuchałem skomponowanej przeze mnie playlisty to nie jeden raz zdarzało mi się po prostu odpłynąć. Do momentu kiedy w trakcie weekendu usiadłem koło syna grającego w Minecrafta, był maksymalnie skupiony i zwracał uwagę na detale podczas budowania swoich domków. W tle leciała niepozorna lekka i bardzo przyjemna melodia. Wtedy do mnie dotarło, że gra sama w sobie oczywiście z poziomu obserwatora nie była porywająca, ale melodia sprawiała, że sam się wkręciłem i patrzyłem jak on w to gra. Następnego dnia poszedłem do biura, i znalazłem na YouTubie playlistę z Minecraft, włączyłem sobie na słuchawkach i się zaczęło. Kurcze to naprawdę działa, pracowałem na pełnym skupieniu, nie zwracałem uwagi na żadne bodźce, które w normalnych warunkach mnie rozpraszały. Wykonałem swoje wszystkie zadania a do tego przygotowałem sobie grunt do wykonania zadań dnia drugiego.  Po kilku dniach soundtrack z Minecrafta po prostu mi się znudził, więc zacząłem słuchać soundtracków z innych gier.

Czego słuchasz w pracy? Mój Pro tip z biura muzyka z minecraft

NIE MASZ JESZCZE KONTA W SERWISIE PIBEEP?

Załóż konto już dziś. Dzięki temu, zyskasz dostęp do następujących funkcji:

  • Możliwość sprzedaży dowolnych usług

  • Dostęp do algorytmu podziału praw autorskich i udziałów zysku

  • Archiwum zleceń i sprzedaży

  • Dostęp do chmury PIBEEP Cloud

Zacząłem się interesować bardziej zagadnieniem muzyki do gier i co się okazało? Jest szereg publikacji, w które dowodzą tezom, że muzyka pomaga w koncentracji. Coś w tym jest, do tej pory unikałem biura jak tylko się da, ponieważ denerwuje mnie jazgot, rozmowy w tle i inne bodźce przez które nie mogę się skupić i pracować tak jakbym tego chciał. Często pracowałem w domu, a najlepiej pracowało mi się wieczorami kiedy wszyscy moi domownicy spali a ja mogłem w pełnym skupieniu nadrobić moje zaległości. Czasami wstawałem wcześnie rano, aby też korzystać na ciszy i wtedy najwięcej udawało mi się zrobić.  Do momentu mojego odkrycia, jak się później okazało nie tylko mojego, ale bardzo skutecznego.

Bez wokalu w muzyce trudniej jest się rozproszyć.

Podczas naszej (mam tu na myli ludzkość) ewolucji mózg ludzki nauczył się świetnie rozpoznawać mowę ludzką, bez względu na język. Dlatego ciężko jest się skupić podczas gdy np. dwie osoby biurko dalej ze sobą rozmawiają. Czy chcesz tego czy nie, ale nie da się nie słuchać tego o czym inni mówią. Mimo, że to nas zupełnie nie interesuje ani nie jest w naszym kręgu zainteresowań, tak czy inaczej rozproszenie działa. Słuchając muzyki z gier np. z The Sims na wygłuszonych słuchawkach sprawia, że zupełnie mnie to nie rusza, zajmuje się swoimi sprawami i dopinam je do końca.  

Stałą głośność to dodatkowy atut

Podczas słuchania nawet wcześniej przygotowanych playlist z muzyką, głośność miksu piosenek nieco się od siebie różni, szczególnie jak porównamy głośność najnowszych Popowych nagrań do muzyki z lat 80-tych. Różnica jest kolosalna, dlatego warto też mieć to na uwadze, ponieważ nie najlepiej to wpływa na nasze skupienie szczególnie w pracy. Muzyka z gier jest selektywna a jej głośność jest optymalna, nie odczuwamy przejścia z utworu na utwór. Można też powiedzieć, że muzyka jazzowa czy klasyczna ma podobnie, owszem tylko pamiętajmy o małym szczególe. Twórcom gier bardzo zależy na naszym skupieniu, i dobór muzyki na pewno jest testowany na różnych grupach odbiorców. Pamiętajmy, że muzyka klasyczna i jazzowa nie należą do super popularnych gatunków, znakomita większość ludzi nie słucha Fryderyka Chopina podczas otworzenia dzieci do szkoły, lub w trakcie podróży autobusem. Jednak gry typu The Sims są popularne i setki milionów dzieci na całym świecie w nie gra, a przy tym słucha bardzo dobrej muzyki gatunkiem przypominającej jazz i klasykę, która tak naprawdę przyciąga największą uwagę z nich. Czy gry bez dźwięku byłby by tak wciągające? 

Główna
Artysta
Studio PRO
Blog
Zaloguj